Historia jednego papieru wg Leeya'i

Obawiam się, że ostatnio mam za dużo na głowie i czasem zapominam co mialam zrobić. Ale podobno przyznanie się do problemu jest pierwszym krokiem do naprawy ;) W każdym razie dzis wieczorem przypomniałam sobie, że obiecałam na poniedziałek mały albumik na zdjęcia swojej koleżance. Wytyczne były proste - 7 kartek na zdjęcia 9x13, format maxymalnie 15x20. Jedyna podpowiedź była taka, że w albumiku maja wylądować zdjęcia z weekendowej wyprawy wakacyjnej z Babcią.

Papier Dozen Roses idealnie sie nadawał - ma w sobie nutkę nostalgii, spuncherowałam go (jest takie slowo?!) Scroll Pattern'em, poglossowałam, popsikałam Perfectami - blue smoke, perfect pearl, forever green , dodałam kilka kwiatków, kilka zawijasów z beermaty, wzmocniłam dziurki nitami brokatowanymi i distressowałam gdzie się dało :) No i duuuużo perełek..

Na końcu zdecydowałam się dodać kilka tagów (po jednym w kazdej kartce i po dwa w okładkach), przy których użyłam chompera (moja nowa zabawka ;) ).

 A w przybliżeniu wygląda to tak:

Jutro musze tylko wpaść na chwile do Craft4You po kółka!
Asia
PS. Wybaczcie zdjęcia - robiłam je dosłownie o 23 z minutami

- - - Sklep z materiałami do scrapbookingu