Wszystko, co wypuszcza Stamperia mnie zachwyca. Nie mogę się od ich produktów trzymać z daleka. Dlatego dzisiaj prezentuję kolejną inspirację, w której użyłam papierowych dodatków i odlewów z ich foremki. I tak oto powstał pędzel po przejściach. Zapraszam do oglądania.
Zwykły pędzel malarski z marketu budowlanego ubrałam w elegancką suknię z bloczka Collectables z kolekcji Passion. W bloczku znajduje się wiele dwustronnych elementów do wycinania. Ma to taką zaletę, że można wybrać tę stronę wycinanki, która nam bardziej pasuje do projektu.
Pędzel najpierw zagruntowałam białym gesso a następnie pomalowałam farbą akrylową w delikatnym, niebiesko-turkusowym kolorze. Odlewy kwiatów zrobiłam z żywicy z foremki z kolekcji Sleeping Beauty. Te kwiaty są nie tylko piękne, ale również uniwersalne, myślę, że będą pasować do wielu innych projektów. Odlewy pomalowałam na różowo i zielono. Dodałam im nieco głębi za pomocą mgiełki Lindy's.
Dodałam turkusowe kwiaty oraz tekturki wyembossowane pudrem z brokatem Wow w kolorze Neptune. Żeby projekt był bardziej przestrzenny użyłam również włókien sizalu. Na koniec mikrokulki, kulki 3d i brokat.
Według mnie, alterowany pędzel to manifest artystyczny każdego twórcy. To z jednej strony narzędzie pracy, ale również prezentacja flagowego stylu artysty. Mój pędzel jest romantyczny, kwiatowy, w moich ulubionych kolorach i z ulubionymi dodatkami. Czyli cała ja :).
Pędzel zalterowałam dzięki następującym produktom ze sklepu:
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz