30 czerwca 2014

Prościutko...

 Dziś chciałabym Wam pokazać bardzo prościutką i delikatną karteczkę. Czasami bardzo chcę  uciec od bardzo bogatych w detale karteczki. Nie jest simple&clean ale zmieżam się ku temu :) W tonacji ciepłego brązu uzyskanego za pomocą kolekcji Prima Marketing - Cartographer - Cartographer: Carte


 Niewiele ozdób - kwiat (wykrojnik MemoryBox) wycięty z   Time Traveler's Memories - 4x6 ATC Pad , wykrojnikowe motylki.


Kwiaty przyozdobiłam kropelkami rosy czyli - Medium szkliwiące Glossy Accents.


 Motylki zyskały perłowe kropeczki stworzone z Perły w płynie Liquid Pearls Cheasnut.



 I największe skupisko ozdób ćwiek z zestawu Stationer's Desk: Brads , kwiatuszki - Something Blue: Honeymoon.



Delikatna, niepozorna karteluszka, właśnie tego mi było potrzeba. :)

Pozdrawiam 

- - - BANER-C4Y-002-small Sklep z materiałami do scrapbookingu

29 czerwca 2014

wyzwanie#52 wg Ani

Moja inspiracja w tym tygodniu wyjątkowo pojawia się w niedzielę. Mam nadzieję, że będziecie czuć się usatysfakcjonowani nią :) Nie będę już za dużo gadać. W ramach naszego wyzwania albumowego mam dla was albumik, który podarowałam mojemu lubemu. Materiałówkę wyjątkowo zamieściłam bez opisu w formie listy pod zdjęciami.












Papier Forever Roses
Papier Love Affair
Papier Tickets Only
Time Travelers Memories 4x6 ATC Paper Pad ( ze sklejonych ATC zrobiłam wewnętrzne karty albumu)
Ćwieki Time Travelers Memories
Ćwiek perłowy Latte
Kwiatek Dreams Come True
Naklejki zabezpieczające do tagów Idea-Ology: Reinforces
Tusz Vintage Photo
Tusz Archival Jet Black
Mgiełka Perfect Pearls Heirloom Gold
Crackle Accentss
Perełki w płynie w kolorze Onyx
Perełki w płynie w kolorze Bisque
Taśma piankowa
Dziurkacz Doily Lace
Stemple Magnolia Grove
Stemple Delicate Lace

Pozdrawiam,

23 czerwca 2014

Wyzwanie #52

 Świeżutkie, nowiutkie wyzwanie :)


 

Album, który stworzyłam jest troszkę nietypowy. Kiedyś dawno, dawno temu właśnie taki nietypowy album przytargała na zlot Nasza Szefowa - Asia. I zakochałam się w nim... Bardzo chciałam mieć taki w posiadaniu. Zaczęłam od kupienia czarnego bloku technicznego... i na tym się skończyło :(. Jakoś nie bardzo wiedziałam jak zacząć. A tu niedawno trafiłam na fantastyczny kursik Meresanth. Ucieszyłam się strasznie i już cięłam czarne bazy :) Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zmodyfikowała go z wielkości.  Z braku dobrze łapiących magnesików pominęłam je i obwiązałam sznureczkiem. Postanowiłam że ów album będzie planownikiem, dziennikiem a później już albumem ze zdjęciami.


Wykorzystałam w nim dwie kolekcje Graphic 45 - By the Sea. i Prima Marketing - Seashore. -Seashore: 4x6 ATC Pad. Okładka jest bardzo oszczędna, by nie miała zbyt dużo elementów które mogą się zniszczyć podczas przechowywania w plecaku. Ćwieki z zestawu Seashore: Brads i dodatkowo krople z portugalskiego oceanu  ( Medium szkliwiące Glossy Accents).;)
Ma mnóstwo zakładek i skrzydełek. Składanych karteczek i kieszonek. Będę ukrywała tam skarby i zapiski podczas przyszłej podróży


Część karteczek jest tylko czarną ramką w którą wkleiłam obrazki z By the Sea: Sand and Surf, by było je widać z dwóch stron. Szkoda mi było zakryć drugiej strony która prezentowała się też cudnie. Sam arkusz jest w miarę sztywny i nie ma obawy by szybko się zniszczył.


Otwierane w różnym kierunku strony są na porządku dziennym.Zapraszają do wklejenia fotek.


I cudne obrazki z By the Sea: Sand and Surf.


Są także miejsca wykropkowane na zapiski z podróży.


 I tak prezentuje się mój grubasek. I myślę że po wakacjach będzie on sporych rozmiarów.


Zapraszam Was na to nie lada wyzwanie. Albumy to nie praca na jeden wieczór. Ja tak nie potrafię ;) 
Strasznie lubię je oglądać i bardzo jestem ciekawa Waszych prac.
 Pozdrawiam

FUNIAA 

- - - BANER-C4Y-002-small Sklep z materiałami do scrapbookingu