Cześć!
Mam wrażenie, że minęły wieki odkąd robiłam projekt w takim stylu. Ostatnio ciągnie mnie bardzo w kierunku intensywnych barw i czasem aż trudno mi uwierzyć, że kiedyś tylko w pastelowych odcieniach czułam się swobodnie.
Ponownie sięgnęłam po odcienie niebieskiego i brązu, wykorzystując różne rodzaje produktów Lindy's. Zaczęłam od najjaśniejszego i stopniowo budowałam głębię dodając ciemniejsze kolory. Najbardziej lubię to połączenie mgiełek i pigmentów magicals w wersji Flat z delikatną nutą błysku z serii Starburst. Przez chwilę wahałam się, czy zostać tylko przy kompozycji z elementów z żywicy, czy dodać też kwiaty. Ale moja romantyczna strona znów wzięła górę :)
Na koniec trochę kamyczków i miki naturalnej w płatkach. Znajdziecie teraz w nowościach wiele ciekawych odcieni. Ja postawiłam na odcień Silver. Mam poczucie, że to bardzo ciekawy, a jednocześnie nienachalny dodatek. Zdjęcia niestety nie oddają subtelnego błysku tych płatków, który sprawia, że praca staje się znacznie ciekawsza.
WYKORZYSTANE PRODUKTY:
Ponownie sięgnęłam po odcienie niebieskiego i brązu, wykorzystując różne rodzaje produktów Lindy's. Zaczęłam od najjaśniejszego i stopniowo budowałam głębię dodając ciemniejsze kolory. Najbardziej lubię to połączenie mgiełek i pigmentów magicals w wersji Flat z delikatną nutą błysku z serii Starburst. Przez chwilę wahałam się, czy zostać tylko przy kompozycji z elementów z żywicy, czy dodać też kwiaty. Ale moja romantyczna strona znów wzięła górę :)
Na koniec trochę kamyczków i miki naturalnej w płatkach. Znajdziecie teraz w nowościach wiele ciekawych odcieni. Ja postawiłam na odcień Silver. Mam poczucie, że to bardzo ciekawy, a jednocześnie nienachalny dodatek. Zdjęcia niestety nie oddają subtelnego błysku tych płatków, który sprawia, że praca staje się znacznie ciekawsza.
WYKORZYSTANE PRODUKTY:
Uściski,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz