Dziś ponownie romantycznie, kwieciście, pastelowo i Minaty'owo. Podobny album wykonałam jakiś czas temu, inne dodatki, inny układ ozdób i papierów na stronach, a jednak na pierwszy rzut oka wygląda niemalże bliźniaczo.
Bazę albumu zabarwiłam mgiełką w odcieniu pasujacym do papierów Mintay Birdsong, a także niezawodną białą Ecoliną. W kilku miejscach na okładce, a także we wnętrzu albumu, nastemplowałam wzory przy użyciu czarnego tuszu Archival Jet Black i stempli Tima Holtza, oraz Kaisercraft. Przód okładki ozdobiłam kompozycją składającą się z koronki, wycinanek z Big Shota, kwiatów, enamel dotsów i skrzydeł z masy plastycznej.
W podobny sposób ozdobiłam każdą stronę albumu. Papier akwarelowy kolorowałam techniką "na mokro" używając Ecoliny 311 Vermilion i pigmentu Lindy's Stamp Gang Magical Shaker Alpine Ice Rose. Do tego stemplowania i tekturki, oraz wyciski z masy plastycznej, którymi ozdobiłam poszczególne strony albumu. Papiery Mintay są bardzo ozdobne same w sobie i naprawdę nie potrzeba zbyt wielu dodatków, aby nasze prace wyglądały efektownie.
WYKORZYSTANE MATERIAŁY:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz