Jak już pewnie zauważyliście, wczoraj ruszyło nasze kolejne wyzwanie - tym razem pakujemy świąteczne prezenty :-) Ja postanowiłam zapakować własnoręcznie zrobione mydełka dla moich świątecznych gości:
Opakowanie jest banalnie proste! I dobrze, bo mam jeszcze kilka(naście) do spakowania ;-) Mydełka włożyłam do foliowych torebek i zakleiłam je taśmą, by nieco usztywnić górę i ułatwić umocowanie ozdobnej etykiety. Przycięte na wymiar kawałki arkusza z zestawu Merriment Tima Holtza zagięłam w pół i ozdobiłam za pomocą dziurkacza brzegowego Scroll Pattern:
Tak przygotowaną bazę etykiety przymocowałam zszywkami, które zamaskowałam sznureczkiem lnianym. Z kolejnego arkusza z zestawu Merriment wycięłam wykrojnikiem poinsettie, z arkusza z zestawu Holidays Past listki ostrokrzewu, a z arkusza Quatrefoil z kolekcji Beautiful Life kształt bombki (bo wygląda jak bombka, prawda? :-)) i ułożyłam kompozycję wokół stempla:
Stemplowaną etykietkę ozdobiłam brokatem Platinum, a na poinsettii dodałam ozdobny środek perełkami w płynie White Opal.
I w ten sposób mam upominki całkowicie handmade :-)
Pokażcie nam, jak Wy pakujecie prezenty i weźcie udział w losowaniu nagrody :-)
do zobaczenia!
- - - Sklep z materiałami do scrapbookingu
cudne mydełka i śliczne opakowanie
OdpowiedzUsuń