13 września 2011

Jak ten czas leci!

Witajcie w kolejny wtorek - to już niemal połowa września!
Czas pędzi nieubłaganie, ale można postarać się choć na chwilę go zatrzymać. Czy też raczej - zatrzymać chwilę :-)
Z jednej z moich ulubionych sesji dzieci pochodzi zdjęcie, które postanowiłam - dość dosłownie - zamknąć w sercu :-)

Pudełeczko z paper-mache idealnie nadaje się do ozdabiania, dobrze chłonie media i łatwo je przekłuć szpikulcem.
Najpierw przetarłam całą powierzchnię farbą akrylową Lake Mist dla uzyskania efektu postarzenia, a następnie zaczęłam ozdabianie. Do spodu przyczepiłam metalowy chwost Tima Holtza, a na froncie tarczę zegara, zębatkę i wskazówkę - wszystkie z serii Idea-Ology. Żeby złagodzić metal, dodałam kwiatuszki z zestawu Athena Flowers Coral.Klimatu vintage dopełniają maźnięcia farbą Distress Picket Fence.

Po przekątnej przykleiłam większe kwiaty z tego zestawu, a wśród nich dziurkę od klucza Melissy Frances.

Brzeg wieczka okleiłam taśmą Symphony - jest delikatna i cienka, co pozwala ją przyklejać na powierzchni dowolnego kształtu.

Po zdjęciu wieczka widać wnętrze pudełeczka, również przetartego farbą akrylową. Tu i ówdzie przykleiłam skrawki taśmy z nutami oraz kwiatuszki i metalową zawieszkę "handmade with love". Dno pudełeczka wypełnia zdjęcie, docięte na kształt serca:

Pudełeczko zamieniłam na zawieszkę przy pomocy łańcuszka kuleczek.

I choć czas nadal mknie, ta jedna chwila już na zawsze pozostanie w sercu :-))


do zobaczenia :-)
Oliwiaen 




  Sklep z materiałami do scrapbookingu

7 komentarzy:

  1. wow, ale cudo. przepiękne jest to serce a i zdjęcie bardzo urokliwe

    OdpowiedzUsuń
  2. niesamowite! robi naprawdę duże wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  3. У вас отличные идеи и работы! Часто просматриваю ваш блог и с удовольствием провожу здесь время! Спасибо за красоту!

    OdpowiedzUsuń