Oswajam czerń :-)

 Witam w przedświąteczny wtorek :-))

Świąteczne porządki skończone? Kartki wysłane? Brawo! Ja jestem w przysłowiowym lesie z przygotowaniami, ale karteczkę na dzisiaj udało mi się jednak zrobić :-)

O ile czerń na skrapach mi nie przeszkadza, nawet tych dziecięcych, to na kartkach jej raczej unikam. Czy odbiorcy nie będzie się kojarzyć z kondolencjami raczej niż z życzeniami? Czy nie będzie zbyt ponura?

Jednak kolekcja Timeless Kaisercraft urzekła mnie na tyle, żeby przełamać się jednak i spróbować oswoić czerń na kartce. I to wiosennej! :-)

Papiery mają przewagę brązowego beżu, takie smakowicie postarzone kawałki gazet, map, nut, rękopisów - marzenie każdej miłośniczki retro! Dlatego też zaryzykowałam i postawiłam na czarne elementy, licząc, że ów beż ożywi całość. Oto efekt:

Jako bazy użyłam arkuszy Sheet Music i Newsprint. Przeszyta ramka stanowi element ozdobny i dodaje przestrzenności i faktury:

Bezpośrednio na papierze odbiłam ozdobną ramkę, w centrum której umieściłam uroczy znaczek z ważką z zestawu Postage Stamps Sheer Maya Road. By dodać nieco blasku, a także zamaskować ślady kleju, ramkę wypelniłam brokatem Stickles Copper. Oczywiście, jeśli o blasku mowa, nie mogło zabraknąć Glimmer Mists - arkusz pod ramkę spryskałam leciutko kredową mgiełką Hot Chocolate, a różyczki z różowych stały się lśniąco czarne za sprawą przepięknie mieniącej się starym złotem czarnej mgiełki Black Magic.

Nie wiem, jak Wam, ale mnie wydaje się, że efekt jest jednak bardziej wiosenny i wesoły niż ponury. Udało mi się oswoić czerń? ;-))


A teraz składam Wam serdeczne życzenia wspaniałych, ciepłych i rodzinnych Świąt - do zobaczenia po Wielkiej Nocy :-)
Oliwiaen



  Sklep z materiałami do scrapbookingu