Już niedługo sklepowi Craft4You "stuknie" 1000 zamówienie! Chciałybyśmy uczcić tę okazję i dlatego osoba, której zamówienie będzie miało ten magiczny numer dostanie w prezencie:
- 25% upust na złożone zamówienie (niezależny od kwoty zakupów)
- jeśli suma zakupów przekroczy 150 zł - Craft4You dodaje do szczęśliwego zamówienia niebieską Bind-it-All
- jeśli suma zakupów przekroczy 300 zł - Craft4You dodaje do szczęśliwego zamówienia różową Bind-it-All (promocje BIA nie są łączone)
- 25% upust na złożone zamówienie (niezależny od kwoty zakupów)
- jeśli suma zakupów przekroczy 150 zł - Craft4You dodaje do szczęśliwego zamówienia niebieską Bind-it-All
- jeśli suma zakupów przekroczy 300 zł - Craft4You dodaje do szczęśliwego zamówienia różową Bind-it-All (promocje BIA nie są łączone)
Oprócz tego powiadamiamy o zmianie zasad funkcjonowania opcji przesyłki łączonej, spowodowanej względami technicznymi . Od 7.03 maksymalna liczba zamówień, która będzie pakowana w jedną paczkę to 3. Przypominamy, że informację o przesyłce łączonej (numery zamówień, które mają być wysłane razem) należy wpisać w okienko komentarzy do zamówienia. W przypadku braku takiej adnotacji zamówienia będą wysyłane osobno, a dodatkowe koszty przesyłki zostaną pokryte przez klienta. Oprócz tego, od 7.03 zostanie skrócony okres płatności z 14 na 10 dni zwykłych. Decyzja ta jest spowodowana przeciąganiem się płatności, a co za tym idzie anulowaniem zamówień przez system sklepu.
Craft4You - sklep z materiałami do scrapbookingu
Craft4You - sklep z materiałami do scrapbookingu
:wow:
OdpowiedzUsuńmarzy mi sie BIA, ale moje szczescie nie jest tak łaskawe ;)
Brawo promocja rewelacyjna !!!!!
Oj promocja marzenie :) ale ja też raczej nie mam szczęścia....
OdpowiedzUsuńŚwietna promocja :-)) To może jeszcze coś dla pechowców? :-DDDD
OdpowiedzUsuńPromocja rzeczywiście rewelacyjna, ale zmiany wysyłkowe nie za bardzo przypadły mi do gustu... tym bardziej, że łączyłam wiecej niz 3 zamówienia (w jednym zamówieniu mógł być np. 1 stempel...). Szkoda, ale cóż... siła wyższa/techniczna.
OdpowiedzUsuńMyślę, że w kwestii łączonych zamówień zaproponowane przez nas rozwiązanie jest najlepszym kompromisem. Proszę, żebyście wzięły pod uwagę to, że my musimy zapakować Wasze łączone zamówienia. A pakowanie na przykład 8 czy 12 zamówień do jednej przesyłki może rodzić pomyłki, za które później sklep odpowiada finansowo. No i dodatkowym problemem jest to, że na prawdę rzadko wpisujecie w notatkach numery zamówień z jakimi ma być wysłane dane zamówienie. Albo wpisujecie nie wszystkie. Staramy się segregować nazwiskami zamówienia, ale nie zawsze się uda.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w świetle tego, co napisałam podejdziecie bardziej wyrozumiale do mojej decyzji.
Uważam, że w ogóle idea łączonej przesyłki jest fantastycznym pomysłem i nikt nie powinien narzekać - wiadomo, że wszyscy kupujący (ja też :-)) chcą zaoszczędzić na przesyłce, ale łączyć 8 zamówień, żeby w końcu stuknąć te 250 zł - to już chyba przesada.
OdpowiedzUsuńTrzeba pamiętać, że w innych sklepach albo kupujemy od razu za 250 zł, albo płacimy za przesyłkę...
Natomiast z wpisywaniem numeru przy pierwszym zamówieniu łączonym jest trochę problem ;-)
"i nikt nie powinien narzekać - wiadomo", przecież nie musi tu kupować ;)
OdpowiedzUsuńOli, w "innych sklepach" (rozumiem, że mówimy o konkurencji ;)) przesyłka łączona jest praktykowana, tyle, że trzeba o nią zapytać :)
Jako beznadziejny zakupoholik wyraziłam swoją opinię i niniejszym już milknę ;)
Betty, jaki z Ciebie zakupoholik, skoro po jednym stemplu kupujesz, hahaha :-DDDD
OdpowiedzUsuńJasne, że można wyrazić zdanie, nie miałam zamiaru Cię "uciszać", czy coś w tym stylu, mam nadzieję, że nie odebrałaś tego jako atak :-**
Ja się z kolei wypowiedziałam jako zakupoholik, który się czuje jak sknerus McKwacz, kiedy pisze do "innych" sklepów z prośbą o połączenie przesyłek, żeby na opłacie zaoszczędzić - i dlatego bardzo sobie cenię opcję łączonej przesyłki z góry zaproponowanej.
Z tym, że nigdy by mi nie przyszło do głowy łączyć 12 przesyłek ;-))
Yyyy, ale już może skończę gadać, nie wiem, czy tutaj jest na to miejsce... :-DD